logo

Oddział Poznań

  • 1
  • 2
  • 3

Zmarł Andrzej Myc

sobota, 22 październik 2022 21:58

Z wielkim smutkiem zawiadamiamy, że dzisiaj rano czasu amerykańskiego, w swoim domu w Fairhope w Alabamie, w wieku 69 lat zmarł nasz Kolega i serdeczny Przyjaciel Andrzej Myc. Był jednym z założycieli Solidarności Walczącej, członkiem Rady SW oraz członkiem Komitetu Wykonawczego SW. Jeszcze niedawno spotkaliśmy się z Nim na obchodach 40-lecia, gdzie wygłosił wykład na temat struktury SW. Jeszcze kilka dni temu dyskutowaliśmy z Nim przy pomocy e-maila o agendzie zbliżającego się Zebrania Stowarzyszenia. Wiedzieliśmy o Jego niepokojącym stanie zdrowia, ale razem z Nim, żywiliśmy nadzieję, że będzie dobrze. Niestety, tym razem nie. Teraz modlimy się za spokój Jego duszy.

Przyjaciele Z Solidarności Walczącej
Zarząd Stowarzyszenia SW

 

================================
Prezentacja - struktura Solidarności Walczącej - Andrzej Myc
https://www.youtube.com/watch?v=Sa5xwGDs9GQ

Link do informacji w Wikipedii o Andrzeju Mycu: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Myc

 

wiadomość PAP: https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1460153%2Czmarl-dr-hab-andrzej-myc-naukowiec-dzialacz-opozycji-w-prl.html

Krótki biogram:

Andrzej Myc – ur. 21.03.1953 w Legnicy, członek-założyciel Solidarności Walczącej, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Zielonogórskiego, doktor nauk przyrodniczych, pracownik naukowy Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu oraz instytutów naukowych Indiana University i Michigan University. Prezes Fundacji Wspólnota Pokoleń.

W sierpniu 1980 r. członek NSZZ Solidarność na IIiTD PAN, choć kontakt z wydawnictwami opozycyjnymi (krajowymi i emigracyjnymi) miał już w latach 70. W domu rodzinnym wraz z rodzicami słuchał Radia Wolna Europa, a jednym z pierwszych wspomnień z dzieciństwa jest demonstracja antyradziecka z 1956 r. w Legnicy. Studiował biologię na Uniwersytecie Wrocławskim, następnie pracował w IIiTD PAN, gdzie spotkał starszego od siebie Jerzego Petryniaka, z którym mógł spokojnie rozmawiać na opozycyjne tematy i dzielić się nielegalnymi wydawnictwami. Podczas strajku sierpniowego w 1980 r. rozrzucali razem ulotki informujące o wydarzeniach w Gdańsku. Następnie zredagowali list poparcia dla wrocławskiego MKS-u. Uczestniczył później w pracach solidarnościowej Komisji Porozumiewawczej Nauki i Oświaty, skupiającą przedstawicieli jednostek naukowych i uczelni. Po wprowadzeniu stanu wojennego, aresztowaniu i pobiciu Petryniaka, znalazł się w środowisku Kornela Morawieckiego. Uczestniczył w spotkaniach założycielskich Solidarności Walczącej, następnie do 1988 r. był członkiem jej Rady Politycznej i Komitetu Wykonawczego. Odpowiedzialny za organizowanie sił i środków do konkretnych działań, choć sam mówi, że w Radzie „wszyscy robili wszystko”. W styczniu (był to piątek 13.) 1984 r. aresztowany, przesiedział pół roku w areszcie śledczym, zwolniony na mocy amnestii lipcowej. W 1986 r. porwany przez SB i przewieziony do Oleśnicy, gdzie przedstawiono mu propozycję wydania Kornela Morawieckiego. W listopadzie 1987 r. wraz z Piotrem Medoniem zorganizował pikietę na wrocławskim Rynku w sprawie uwolnienia właśnie aresztowanego szefa SW. Zatrzymany, przesłuchany i wypuszczony tego samego dnia, niedługo później (luty 1988 r.) otrzymał paszport naukowy, umożliwiający wyjazd na stypendium do USA. Od tego czasu na emigracji, gdzie organizował pomoc finansową dla SW, spotkania Kornela Morawieckiego z Polonią amerykańską itp. W 1990 r. czasowo w Polsce, członek redakcji magazynu „Dni” związanego z Partią Wolności.

Odznaczony m. in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Niektóre szczegóły z jego biografii wykorzystał w filmie „80 milionów” reżyser Waldemar Krzystek – kolega ze szkolnej ławy.