W trzynastym numerze:
- Rosja będzie wolna-Mikołaj Iwanow
- Ordynacja wolnościowa-Kornel Morawiecki
- Co znaczy wygrać-Kornel Morawiecki
- Śmierć gen.Petelickiego
- Przyszłość wiary i sprawiedliwości-ks. Tarcisio Bertonem
- O jedno samobójstwo za daleko-Zawisza
- Degenerat w zdegenerowanych mediach- Jerzy Jachowicz
- Patriotyzm stadionowy- Andrzej Gelberg
- Przywracanie pamięci- Urszula M. Radziszewska
- Przedsiębiorcy i inteligencja-Dariusz Grabowski
- A to ci historia-Janusz Wolniak
- Polskie górnictwo węgla kamiennego zależy od stanu chińskiej gospodarki- Adam Maksymowicz
- Garnek z wrzątkiem-Urszula M. Radziszewska
- Dobra wiadomość- Janusz Wolniak
- Niedopowiedzenia-Kornel Morawiecki
- System w którym można przegrać-Roman Graczyk
- Krzywda Krzywdów- Albert Łyjak
- Masowe zwolnienia w hiszpańskim przemyśle górniczym- tłum. Michał Pawlak
- Jarmarczny patriotyzm-Albert Łyjak
- Greckie błędne koło-Jerzy Przystawa
- Hiszpański dług publiczny-tłum. Michał Pawlak
- Spuścizna po Niemenie przed sadem- Tadeusz Kujanek
- Medialne rozdwojenie jaźni-Paweł Zyzak
- Obrona przed nieistniejącym długiem- Marek Zalewski
- Moja kanada-Stanisław Srokowski
- Grecki duch walki i gol Karagounisa na wagę ćwierćfinału-Marek Zalewski, Michał Pawlak
- Pożegnanie z Euro-Paweł Sasiela
- Spojrzenia
Spuścizna po Niemenie przed sądem
W końcu marca br. przed Sądem Okręgowym w Poznaniu rozpoczął się proces cywilny z pozwu wdowy po słynnym artyście Czesławie Niemenie-Wydrzyckim przeciwko Stowarzyszeniu Muzycznemu „Brzmienia”, którego prezesem jest znany poznański animator kultury, a jednocześnie ostatni menadżer artysty – Krzysztof Wodniczak.
Kto ma prawo?
Poznański sąd stanął przed nie łatwym zadaniem. Musi bowiem rozstrzygnąć kto ma prawo do oryginalnej kompozycji Czesława Niemena. Czy spuścizna po znanym wokaliście należy do wszystkich czy tylko do rodziny?
Małgorzata Niemen-Wydrzycka oskarża Stowarzyszenie „Brzmienia” o naruszenie praw autorskich męża i domaga się przeprosin, zakazu wykorzystywania przez pozwanego utworu „Musica Magica” oraz 50 tys. zł zadośćuczynienia. Chodzi tylko – mówi Małgorzata Niemen-Wydrzycka o nierespektowanie praw autorskich mojego męża, a dotyczy to w szczególności wykonania utworu „Musica Magica”. W z organizowanym przez Krzysztofa Wodniczaka koncercie ku czci artysty z okazji 70. urodzin włoska piosenkarka Farida wykonała bowiem sporny utwór bez zgody spadkobierców.
Historia „Musica Magica”
W kwestii tego utworu trzeba się cofnąć do początku lat 70., kiedy to Czesław Niemen po sukcesie przeboju „Dziwny jest ten świat” wyjechał do Włoch. Wrócił stamtąd z Faridą, która została jego życiową partnerką. Piosenkarz lansował ją w naszym kraju w trasie pn. „Niemen przedstawia Faridę”.
W kilkanaście lat później włoska piosenkarka przesłała Niemenowi swoje wiersze prosząc go o skomponowanie do nich muzyki. Artysta się na to zgodził i na początku 1990 roku Farida odwiedziła Niemena i w jego domowym studiu nagrali piosenkę do jednego z jej wierszy pt. „Musica Magica”. Farida była autorka słów i współwykonawczynią, natomiast kompozycja to dzieło Czesława Niemena.
Z tym nagraniem podarowanym jej przez Niemena jako pamiątka artystka wróciła do Włoch. Piosenkarka zarejestrowała utwór w Societa Italiana Degli Autori et Editori – włoskim odpowiedniku polskiego ZAiKS-u.
Żona kontra menadżer
Prezes Stowarzyszenia Muzycznego „Brzmienia” Krzysztof Wodniczak stwierdził przed sądem, że miał pozwolenie na wykonanie tego utworu z jego oryginalną ścieżką dźwiękową od Faridy. Moim zdaniem mogła ona tym nagraniem dysponować bez ograniczeń. Mam od niej pismo, w którym upoważnia mnie do jego wykonania w ograniczonym zakresie – mówił w sądzie pozwany.
– Mąż nie powierzał mi nadzoru nad prawami autorskimi do jego twórczości, niczego mi nie zlecał, testamentu nie zostawił – powiedziała przed sadem Małgorzata Niemen-Wydrzycka. Na rozprawę przyszła z dwiema córkami. Przez sześć lat przymykałam oczy na liczne działania naruszające dobra mojego męża. Dlatego jestem w sądzie, bo Czesław sam nie może się bronić – stwierdziła. To, że Czesław podarował Faridzie piosenkę nie daje automatycznego prawa do jej wykonywania i publikowania – przekonywała w sądzie. Jej zdaniem bez zgody spadkobierców Niemena nie można wykonywać jego kompozycji.
Dodatkowy konflikt
Poznański proces nie jest jedynym konfliktem Małgorzaty Niemen z poznańskim środowiskiem muzycznym. W listopadzie ub. roku firma fonograficzna Oskar wydała bez jej wiedzy i zgody album zawierający nagrania z koncertów Niemena w Szczecinie i Berlinie. Wdowa domaga się 300 tys. zł od kuzyna Niemena – Romualda Juliusza Wydrzyckiego, który udostępnił wytwórni te nagrania.
Trudne pytania
Rozpoczęty przed poznańskim sądem proces dotyka skomplikowanej sytuacji, a mianowicie miedzy innymi tego, co obdarowany może zrobić z prezentem. Czy może użyczyć go innym osobom nie narażając się na konsekwencje prawne. Czy Farida, której Czesław Niemen podarował muzykę z wykonaniem do jej wiersza może nim dowolnie dysponować?
Sprawa tym trudniejsza, że w 1994 r. zmieniły się przepisy dotyczące prawa autorskiego i sąd będzie musiał sięgnąć do tych z 1952 r.
Wkrótce kolejna rozprawa, na której sąd przesłucha pierwszych świadków.
autor: Tadeusz Kujanek